Jedynka dla Zimbabwe

    Za naszymi oknami zimowa aura i siarczysty mróz. Kiedy rano odmrażaliśmy nasze auta, z pewnością nie myśleliśmy o tym, że 13 476 km od Iławy, w południowej części Afryki, znajduje się państwo Zimbabwe, w którym temperatura nigdy nie spada poniżej 20°C.

         Problemy mieszkańców tego pięknego kraju, różnią się od naszych codziennych trudności. Największą udręką jest tam brak dostępu do czystej, bieżącej wody. Pomocną dłoń do tych najbardziej potrzebujących skierowały osoby o wielkich sercach, w tym p. Agnieszka Zyzman, mama dwójki naszych „Jedynkowych” uczniów. W lutym zostaną oddane do użytku pierwsze studnie, w ramach projektu tworzenia infrastruktury dla najbardziej potrzebujących wsi w tym regionie.

Poniżej udostępniamy link do artykułu, który ukazał się w mediach w Zimbabwe:

https://www.chronicle.co.zw/investors-from-poland-launch-water-and-sanitation-project-in-zimbabwean-schools/?fbclid=IwAR3RTWegj8ggQ5MRD9Z6HgyqWtSxU4IRpU5qllEW3Jp3A2urpSC9lyDKzNo

         Pomimo dzielących nas różnic mamy także bardzo wiele wspólnego. Łączy nas wspólna troska o przyszłość dzieci. Dlatego jako Szkoła, nie mogliśmy zostać obojętni wobec palących potrzeb najmłodszych.

         Uczniowie Mucklenuck Primary School w rejonie Inyathi nieopodal  Bulawayo, jeszcze nie spodziewają się, że niebawem chcemy wysłać do nich dar naszych serc i podarować najpotrzebniejsze przybory szkolne.

          Mieszkańcy tamtych terenów nie posiadają pieniędzy, sami budują swoje domy, jedzą to co uda się im wyhodować. Dla nich jedyną szansą  na odmianę bardzo trudnego życia jest edukacja. Dlatego pomimo braku środków,  jedynie nakładem własnej pracy oraz dzięki hojności darczyńców, lokalna społeczność wybudowała szkołę. Budynek szkoły jest bardzo skromny. Brakuje praktycznie wszystkiego, podstawowych przyborów szkolnych, pomocy dydaktycznych.

         Nasza „Jedynkowa” społeczność miała zaszczyt kilka lat temu po praz pierwszy uczestniczyć w wymianie listów i laurek oraz przekazać drobną pomoc w postaci przyborów szkolnych i artykułów higienicznych szkole Hallani.

         Dla dzieci w Zimbabwe jedyną szansą na lepsze życie, jest nauka. Niejednokrotnie pokonują wiele kilometrów piechotą, żeby dość do szkoły w innej miejscowości. Niestety bardzo często barierą nie do pokonania, jest dla rodzin zakup podstawowych przyborów szkolnych. Bez nich dziecko nie może zostać przyjęte do szkoły.

         Dziś znów my mamy szansę, żeby odmienić życie wielu dzieci. Nasz niewielki gest, może zdziałać bardzo wiele! Dlatego ośmielamy się po raz kolejny skierować prośbę do naszej „Jedynkowej Społeczności”, która niejednokrotnie wykazała się ogromnym sercem. Potrzebujemy:

– ołówków,

– gumek do ścierania,

– temperówek,

– kredek w opakowaniach po 4 lub 6 kolorów ( małe zestawy, żeby mogły trafić do jak największej ilości dzieci).

Wszystkie przybory można przynosić do sali nr 12 do pani Konopki, w terminie do 12.02.2024r.

         Pod koniec lutego przy okazji otwarcia studni, zebrane przez nas przybory oraz przybory zebrane przez partnerską Szkołę Podstawową z Zielonej Góry, zostaną przekazane dzieciom ze szkoły Mucklenuck Primary School.

         Do przesyłki dołączymy napisane przez naszych uczniów listy i laurki z życzeniami. Będzie to doskonała okazja, żeby pokazać dzieciom, że „Miarą twojego człowieczeństwa jest wielkość twojej troski o drugiego człowieka” (Ks. Mieczysław Maliński).

         W artykule zostały użyte zdjęcia wykonane podczas przekazania przyborów zebranych w 2021r.

K. Konopka 

Poprzedni artykułPowtórka inaczej
Następny artykułTraper na lodowisku